Mimo że jest sąsiadem Polski, w dodatku dzielącym wiele wieków wspólnej historii, pod wieloma względami Litwa sprawia wrażenie dosyć egzotycznego i wciąż mało poznanego kraju. Częściej podróżujemy daleko na Zachód niż za północno-wschodnią miedzę. Tam, relatywnie blisko, spotykamy kulturę tak podobną i jednocześnie różną od rodzimej, spotykamy ludzi mówiących w dźwięcznym ale niezrozumiałym języku, w którym nawet Polska to nie żadna Polandia, Puola, ani Pologne lecz... Lenkija.
Tematem tego artykułu jest współczesny wileński eter radiowy. Jego
podstawą są własne obserwacje na miejscu - podczas wizyty w litewskiej
stolicy w sierpniu b.r., oraz obserwacje "z dystansu" - własne oraz
pozostałych polskich FM-DXerów, prowadzone na przestrzeni lat
(szczególnie zaś w ostatnich miesiącach, ważnych dla litewskiego
eteru). Na całość składa się lista lokalnych częstotliwości, charakterystyka rozgłośni i wyniki badań ich słuchalności.
Wiele ciekawostek!